136. Uznanie
Drogi Gerardzie,
Doskonale znam sytuację, którą opisałeś. Bardzo często całą energię poświęca się na jeden dział czy produkt, który jest „nudny”, ale przynosi wartość dodaną. Mimo że otrzymujesz wartość dodaną, to zawsze w jakiś sposób utrzymanie takiego procesu wymaga więcej energii niż innych procesów w organizacji. I rzeczywiście, podpowiadane przez intuicję wszystkich uczestników przedsięwzięcia rozwiązanie polegające na zatrzymaniu działań jest niezauważane. Zewnętrzny obserwator na pewno natychmiast podjąłby decyzję o zakończeniu działań. Ale dla członka projektu taka decyzja okazuje się być dużo trudniejsza. Patrząc na to w taki sposób, Twoje zachowanie jest jeszcze bardziej godne pochwały.Myślę, że to jest właśnie pułapka, w którą wpada zarówno dużo przedsiębiorców jak i ludzi po prostu- dalsza kontynuacja czegoś, co już dawno powinno ulec zmianie. Taką sytuację mogę także odnieść do siebie i swojego postępowania. Zauważam to, gdy pragnę podążać za zmianami na rynku, na przykład poprzez dostosowanie usług do potrzeb klientów oraz dostosowanie się do przyszłości, takiej jaką widzę. Na początku zdobywasz zgodę kolegów na realizację własnej wizji. Oni często zgadzają się na to, ponieważ zgadzają się z Twoimi wartościami i widzą zachodzące zmiany. Ale w chwili, gdy zauważają potrzebę zmiany sposobu własnej pracy, zaczynają opierać się realizacji Twojej wizji. Strach przed nieznanym staje się większy niż pewność kurczącego się rynku. Wtedy firma potrzebuje tych ludzi do przeprowadzenia zmiany. Ale to tworzy napięcie i jest prawdopodobnie jednym z najtrudniejszych zadań przedsiębiorcy. Trzeba bowiem przekonać pracowników, aby podążali za Tobą, mimo sprzeciwu pozostałych.
I wtedy właśnie wracamy na sam początek. Produkt, który nie przynosi wartości dodanej ponownie pochłania większość Twojej energii, która powinna być poświęcona innym pracownikom i procesom działającym dobrze. Ty sam znalazłeś się przecież w takiej sytuacji. To zdarza się dlatego, że sam zainteresowany czy nawet całe przedsiębiorstwo funkcjonowało dobrze w przeszłości, co pozwala Ci wierzyć, że teraz też się sprawdzi. Niestety rezultaty mówią zupełnie co innego. Jeśli tylko eliminacja takiej osoby czy sytuacji zdaje się być najlepszym rozwiązaniem, należy podjąć tą ważną decyzję jak najszybciej.
Pozdrawiam,
Erik